
Po dzisiejszych ćwiczeniach mam wrażenie, że pasja królową nauk powróci. Po liceum nie wierzyłam, że jeszcze kiedyś tak będę myśleć. Mam nadzieję, że to optymistyczne myślenie pozostanie jak najdłużej. Ogólnie rzecz biorąc, to dużo się dzieje, ale nie będę was tym zajmować. To co mnie kręci nie koniecznie musi was interesować. Kolokwia? Egzaminy, zajęcia... przecież sami macie tego sporo ;)
Miastem jestem zauroczona. Nigdy wcześniej nie byłam w Toruniu. Jestem 400 km od domu, w mieście, którego totalnie nie znam. Jednak nie ma źle, jakby się mogło wydawać. Po woli, odkrywam zakamarki miasta. Dzisiaj wybrałam się na wieczorny spacer. Myślę, że w najbliższym czasie dużo zdjęć trafi na bloga i na fb z moich spacerów. W planach mam zwiedzenie całego miasta. Fajnie jest wiedzieć, gdzie się mieszka ;)
no nieźle. :) studia w Toruniu brzmią świetnie, bo z tego co sama zauważyłam, miasto jest przepiękne. na Twoich zdjęciach też to doskonale widać. :) a kierunku gratuluję, nie brzmi nudno, tylko szalenie poważnie. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i powodzenia na studiach!
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Skoro jesteś w Toruniu to serdecznie polecam zajrzeć na mojego bloga, gdzie opisuję toruńskie jedzenie - na pewno Ci się przyda w studenckim życiu. http://elkebabus.blogspot.com/ :) Witamy u Nas :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za powitanie ;)
Usuńa twój blog obserwuję już od dawna ;)
Jakie magiczne zdjęcia! :-)
OdpowiedzUsuńxoxo,
Proszę o pomoc w klikaniu, odwdzięczam się odwiedzinami!
http://xiyavalentina.blogspot.com/2015/09/dresslink-wishlist-1simple-autumn.html
Bardzo ładne nocne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń