Przejdź do głównej zawartości

Barca


Być w Hiszpanii i nie zwiedzić takich miejsc jak Barcelona, to tak jakby w niej nie być.
Dlatego w sobotę rano wyjechaliśmy w kierunku tego pięknego miasta. Po drodze zwiedziliśmy Montsserat.
Aby tam wjechać autokarem, potrzeba bardzo dobrego kierowcy. Droga jest wąska, na zboczu gór i do tego bardzo kręta. Za to widok z góry jest nieziemski. Z samego szczytu można zobaczyć całą Katalonię.





Montserrat jest klasztorem benedyktyńskim, znanym z kultu Matki Bożej zwanej "Czarnulką". W Hiszpanii jest 2 największym miejscem pielgrzymowania.


Dla miejscowych Katalończyków, Montserrat jest bardzo ważnym miejscem. W pierwszej połowie XX wieku, język Kataloński był zakazany. Na tej górze chronili się artyści, studenci i uczeni katalońskiego ruchu oporu. W 1947 roku odbyła się uroczysta msza (mimo zakazu po katalońsku), a brało w niej udział ponad 100 tys. ludzi.



Spróbujcie znaleźć na tej ścianie polski akcent ;)

Wejście do bazyliki.

Główny ołtarz. Mały Pan w czerwonej koszulce(mniej więcej na środku) zasłonił Maryję ;/

Pierwszy obraz ( a może jedyny) na którym Matka Boża ma starą twarz.

W soboty można trafić na śluby.

Czekając w kolejce do Matki Bożej zrobiłam parę zdjęć. Aby tam dojść to byliśmy w kolejce 2,5h. Ale i tak się opłacało :)


Te schody już prowadziły do "Czarnulki". Te postacie i sceny ozdabiające wejście, przedstawiały różne sceny i postacie biblijne. Główny motyw, to Wniebowzięcie Maryi. Po lewej stronie mały obrazek (zaraz pod lampą) było przedstawione wygnanie z Raju. Skojarzyło mi się to z Maryją jaką "nową Ewą".



No i Maryjka :)
Legenda głosi, że Matka Boża przybyła na Montserrat dzięki św. Piotrowi, a figurę stworzył św. Łukasz. Pierwotnie rzeźba znajdowała się w grocie, którą wcześniej przygotowały anioły używając złotej piły. Podczas najazdu muzułmańskiego figura została skradziona. Odnaleziono ją w 880 roku i Świętej Grocie, a jej odnalezieniu towarzyszyły cuda i niebiańska muzyka.







Kolejnym punktem była Barcelona :)






Port

W mieście można znaleźć wiele surrealistycznych rzeźb :)



Sagrada Familia - kościół budowany już 122 lata. Jest to jeden z symboli Barcelony.




Na ulicy La Ramblas jest wielu artystów, turystów, ale też i miejscowych :P


Plac Zamkowy









Pomnik Krzysztofa Kolumba :)













Na koniec wycieczki pojechaliśmy oglądać Magiczne Fontanny pod Pałacem Narodowym.






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Blogowe losowanie

Na czym polega losowanie? Do wygrania jest pięć książek, które odnajdziecie w liście poniżej. Każdą z nich można wygrać losowo. Każdy uczestnik może wybrać 2 pozycje, o które będzie walczył. Aby wziąć udział w losowaniu, należy udostępnić baner na blogu, facebooku, google plus itp. i wyrazić chęć uczestnictwa (szablon podany poniżej). Za wykonanie tych czynności czytelnik otrzymuje jeden los.

Sesja par

Cześć, wrzucam zaległą sesję, którą można było już wcześniej oglądać na moim profilu fb, a także na instagramie. Temat fotografii par był dla totalną nowością i wyzwaniem. Idealnie udało nam się wpasować do pory roku oraz warunków pogodowych. Zrobiliśmy sporo ujęć na Toruńskiej starówce, a na deser poszliśmy na Bulwar Filadelfijski. Miło wracam do tej chwili spędzonej z Laurą i Kamilem, ponieważ sesja wyszła wspaniale. Mając na uwadze, że był to mój pierwszy raz, to uważam, że był to wielki krok do przodu.

Sesja Retro

Cześć, dzisiaj zdałam ostatni egzamin w tej sesji. Zostało mi tylko napisać prace oraz obrona we wrześniu. Jako, że dzisiaj już skończyły się obowiązki dotyczące nauki do kolokwiów i egzaminów, mogłam na spokojnie usiąść i wykonać postprodukcję pozostałych zdjęć z zaległej już sesji w stylu retro. Co ja będę dalej się rozpisywać. Sami zobaczcie  jakie uzyskaliśmy efekty. Jestem zadowolona. A wam jak się podoba?